Wiersz "Nuty spadają"

Nuty spadają

Idę wciąż w górę

Na tę chmurę pierzastą

Co wisi nad moim domem stale

Schody też białe

Już widzę na szczycie

Olbrzymie pianino

Klawisze odkryte

Ta biel z czernią mieszają się stale

Moje palce pulsują

Chcą dotknąć klawiszy

Idę więc szybko

Biegnę na koniec

Tak

W końcu dotarłem

Do pianina tego

Siadam na krześle

Palce już same

Szukają kontaktu

Z klawiszami tymi

Ich dotyk magiczny

Czuję je wszędzie

Przez palce

Wibracja przenosi się po mnie

Pianino ze mną 

Połączyło się wdzięcznie

Podobamy się sobie

Czekamy jednak

Nasłuchując wokoło

Patrząc co dalej

Dziać się może

I miałam rację

Czekając co dalej

Na tej chmurze przepięknej

Instrumentów wiele

Na razie stoją samotnie

Czekają i one

Na moje pianino spływają nuty magiczne

Moje palce znają te nuty

Pianina dźwięki niezwykle piękne

Słyszę sobą całą

Gramy razem

Melodię z nut na kartach zapisaną

Rozchodzą się dźwięki

Płyną wstążkami wieloma

Na Ziemię moją

Błękitną Planetę

Oprócz dźwięków moich

Słyszę i inne

Gra orkiestra wielka

Żaden instrument już nie samotny

Spadają na nie nuty magiczne

Orkiestra już pełna

Dyrygentem światło

Co przed nami świeci

Gramy przepięknie

Drgania olbrzymie

Płyną 

Przyciągane bardzo magnesem olbrzymim

Przez chmurę patrzymy

Zdziwieni bardzo

Z Ziemi odklejają się skorupki

Niczym małe okienka domków

Gramy coraz mocniej

Przejęci bardzo

Tak, z domków tych wychodzą

Piękne istoty

Cieszą się Słońcem

Ściskają nawzajem

Szczęśliwi tacy

Odnaleźli się wreszcie

Tych istot jest naprawdę wiele

Są wszędzie

Na całej tej planecie wspaniałej

Orkiestra gra dalej

Nutami znanymi sobie

Dyrygent mądry bardzo

Wie który instrument w danym momencie przewodzi

Słyszą muzykę

Na całej Ziemi

Drzwi domków otwartych wiele

Wychodzą z nich ludzie

Coraz ich więcej, więcej

Mrowie już takie

To człowiek obudzony ze snu głębokiego

W tej chwili magicznej

Dzięki dyrygentowi co światłem jest

Usłyszał ten koncert

Filharmonii wysoko na chmurce istniejącej

Już teraz słuchać będzie muzyki płynącej

Odnaleziony człowiek w swojej przestrzeni

Orkiestra gra dalej

Akordy mocne

Co teraz nastąpi?

Czekają wszyscy

Już drga wszystko na całej Ziemi

Nadchodzi zmiana

Nadchodzi nowe

Człowiek z człowiekiem łączy się w kręgu

Trzymają mocno za ręce swoje

Tych kręgów miliony

Złączone ze sobą

Bo wreszcie człowiek szczęśliwy i mocny

Ta muzyka magiczna łączy ich wszystkich

Słuchają i żyją odtąd szczęśliwi

Już nic nie zagraża

Muzyka tą tarczą co obroni wszystkich

Grajcie, grajcie muzycy na instrumentach swoich

Te magiczne nuty z Kosmosu płynące

Bo one obroną dla tego człowieka

Wiersz autorstwa Jolanty Szymańskiej 


Drukuj