Czas zastanowić się nad konspektem własnej osoby .
Jest to niczym spojrzenie w lustro i powiedzenie ,,jestem”.
Ale właściwie kim ,,jestem” czy tylko powłoką ze skóry i kości?
Nie jest tak jak nam się wydaje ale jest zupełnie inaczej .
Jest to niczym kwiat który ma wiele płatków .
Każdy płatek może być częścią ale też nie do końca .
Człowiek też ma różne powłoki jak kwiat wiele płatków.
Ale pytaniem jest czy nasze powłoki są fizyczne ?
Otóż nie wszystkie.
Część z nich jest energetyczna a część duchowa.
Dlatego pracując nad sobą masz większe dojście do samego siebie.
Mówiąc ,,jestem”, jesteś cały, nie rozdzielony, posortowany na części .
Ty i twoje powłoki są połączone i wyśmienicie się komunikują .
Ale będąc w oddzieleniu człowiek nie jest pełny a uważanie samego siebie, że się ,,jest” , jest błędem ponieważ nie jest to prawda jeśli w rzeczywistości jest się w cząstce .