Wiersz "Spotkanie poety"

Spotkanie poety

Kto jest w moim domku?

Widzę piękną postać

Podchodzi do mnie

Wita się

Jestem nieufna

Skąd ten nieznajomy?

Jest zbyt piękny

W jego błękitnych oczach

Tonę jak w bezkresnym oceanie

Nieznajomy bierze mnie za rękę

Z ociąganiem idę z nim

Do jasnej krainy

Rozpalam w niej moje ognisko

Widzę teraz wyraźnie

Jego uśmiechniętą twarz

W krainie jest dużo takich postaci

Przechodzą powoli

Nie zwracają na mnie uwagi

Jest tylko on

Piękny nieznajomy

W końcu zadaję pytanie

,,Kim Jesteś? Zakochałam się w tobie”

Jestem poetą

Moją muzą jest poezja

Słowa jego są jak dźwięki harfy

Płyną daleko w kosmos

Tak ty jesteś samą poezją

Piękną i jasną

Pójdę za tobą

Płyniemy ponad jasną krainą

Jest taka jasna

Bije z niej tchnienie

Ona natchnieniem

Łapię te myśli

Przelewam słowa piórkiem białym

W podaną księgę złotą

Piszę pieśń piękną

O życiu

O pięknym świecie.

Wiersz autorstwa Jolanty Szymańskiej 

 

 

Drukuj